środa, 20 lipca 2011

Łowickie klimaty

Tak mnie ostatnio pochłonęły papiery, że całkiem zapomniałam o dekoupażu. 
Ta "kolekcja" czeka na pokazanie od wiosny, ale już ją wykończyłam, polakierowałam, domalowałam
 i jest już gotowa, by się Wam pokazać w pełnej krasie.







Wewnętrzną stronę bransolety wykończyłam kobaltową farbą, ale na zdjęciu wyszła prawie czarna:(
Całość wyszła bardzo wesoło, może nawet niektórych zainspiruje do odwiedzenia Łowicza
- dla zainteresowanych więcej informacji tu.

7 komentarzy:

anielina pisze...

Piękne...i jakie śliczne, żywe kolorki...Pozdrawiam serdecznie i zapraszam w wolnej chwili do siebie!

j. pisze...

ślicznie wyszła ludowa kolekcja:) sama często sięgam po motywy ludowe:)

Agniesz pisze...

wspaniały komplet! podobają mi sie zwłaszcza te kolczyki prostokątne :) pozdrawiam

Jomo pisze...

przepiękne :D

florysztuka pisze...

piękne!!!sama takie nosiłabym z dumą:))są cudownie kolorowe!!pozdrawiam

Mira pisze...

Jak nie lubię tego motywu tak siadłam z dziobem otwartym z zachwytu. Piękna kolekcja, świetny "szklisty" połysk. Cudo! Pozdrawiam cieplutko.

jolajla pisze...

świetna kolekcja, piękny ludowy motyw wprawił mnie w zachwyt i znowu chylę czoła przed twym talentem siostro

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...