Pomost w Akademii Rękodzieła

Ostatnio miałam okazję poprowadzić warsztaty biżuteryjne dla Stowarzyszenia Pomost zorganizowane przez Akademię Rękodzieła Nicnierobienie.

Pracowało mi się wspaniale, a dziewczyny dały z siebie wszystko co najlepsze.

Zaskoczyły mnie pracowitością i entuzjazmem z jakim podeszły do tematu, a tak to mniej więcej wyglądało w obiektywie

 

 

 Dziewczyny pracowały nad wisiorem i bransoletką na bazie drutu pamięciowego, czyli nad dwoma projektami, o których wspominałam Wam  wcześniej. Twórczynie tak sie rozkręciły, ze przy okazji powstały jeszcze kolczyki. Prace Wyszły śliczne, każda inna i każda wyjątkowa jak ich autorki, które serdecznie pozdrawiam:)

Dziękuję szczególnie za pomoc w zorganizowaniu warsztatów Ewie Sadowskiej, która ugościła nas w miejscu szczególnym na mapie Łodzi jakim jest Akademia Rękodzieła NICNIEROBIENIE.

Polecam je szczególnie osobom zainteresowanym wszelkiego rodzaju twórczością- znajdziecie tam masę kursów prowadzonych przez kobiety z pasją, talentem i szczerą chęcią dzielenia się wiedzą :)

Madame Butterfly

Dzisiaj kolejny notes inspirowany Benjaminem Lacombe. Tym razem to Madame Butterfly, oczywiście w  otoczeniu papierów The Scrap Cake. Początkowo zamysł miał być nieco inny i w tym celu bordowy papier został ostemplowany motylkami z serii Urban Stamps i potraktowany pudrem holograficznym, ale ostatecznie zależało mi na wyeksponowaniu niebieskiego papieru i klatki ze Scrapińca. Zwieńczeniem jest błękitny motyl przywieziony z wojaży:)

Magdalena zauważyła, klimatyczne podobieństwo do Tima Burtona, a że go strasznie lubię to pewnie dlatego Lacombe wpadł mi w oko.

 Na wewnętrznej stronie znalazł miejscówkę motyl z Montażowni.

Ps. jeszcze chciałam  się pochwalić wygraną w konkursie Montażowni i tym, że zostanę właścicielką Anielskich Skrzydeł- fajnie czasami coś wygrać:)

Równie miłego dnia życzę:)

Benjamin Lacombe & Summer City

Szperanie w internecie czasami owocuje ciekawymi znaleziskami:)

Tym razem udało mi sie wyszperać niezwykle utalentowanego i równie przystojnego;) rysownika 

Panie i Panowie oto:

Benjamin Lacombe

Jestem oczarowana Jego pracami i pewnie nie jest to jedyny raz kiedy mnie zainspiruje.

Tym razem powstał notes "recyklingowy" na bazie papierów Summer City The Scrap Cake, ćwieków z Craftmanii, które wypełniłam perłą w płynie, która także powtarza się na elementach tekturowych ze Scrapińca. Dla tych, którzy nie kojarzą małych "ćwieków" na rogach wyjaśnienie- to elementy pasmanteryjne czyli to co czasami nosimy na bluzkach:) Normalnie przyklejamy to do materiału za pomocą żelazka, w tym przypadku wystarczy Magic.

 Oczywiście jak zwykle w środku znalazła się kieszonka na tag , na którym mogą znaleźć się życzenia i prezent mamy gotowy:)

 Dziękuję za odwiedziny i życzę mimo tego co widać za oknem miłego dnia:)

Kolumna Park na cukierkowo

 Na początku września Florka miała przyjemność stworzyć oprawę florystyczną w hotelu Kolumna Park .

Całość miał być utrzymana w różnych odcieniach różu z odrobiną cytrynowego kremu. 

 Bukiety dla druhen były jesno- różowe, a w bukiecie Panny Młodej był dodatek intensywniejszego różu, który powtarzał się w butonierce Pana Młodego.

 Butonierka dla Młodego, dwóch Świadków i Ojców.

 Podłużna dekoracja na stole Państwa Młodych. 

 

 Dekoracje na stołach gości były ułożone na szklanych misach, dzięki czemu uzyskałyśmy efekt zawieszenia w powietrzu. Kompozycje dla przełamania słodkości, były udekorowane gałązkami brzozowymi, których brąz nawiązywał do wykończenia sali.

 Oczywiście jak zwykle wszędzie królowały świece.

 Ciasteczka byly prezentami powitalnymi dla gości.

 Wyjście na taras dekorowały dwie kompozycje na stojakach, ozdobione amarantowym szarłatem, który z chęcią wplątałybyśmy w dekoracje sali, ale niestety w wizji dekoratorskiej Państwa Młodych nie było miejsca na tak intensywne dodatki.

 Stoliki na zewnątrz dekorowały subtelne bukieciki oraz ogromna ilość wszelkiego rodzaju białych i czarnych  latarenek.

Kropką nad i była dekoracja baru z ustawionymi dużymi inicjałami Młodych. Wokół mnóstwo zdjęć w białych ramkach, ale choć były to różne zdjęcia, czarno-białe i kolorowe, stare i nowe, duże i małe, dzięki użyciu opraw w tym samym kolorze nie wkradł się chaos.

Była to także świetna niespodzianka dla gości, bo były to zdjęcia z ich ślubów:)

 ps. rozszerzyłyśmy usługi dekoratorskie o dekoracje tortów;))

A już wkrótce poznacie kolejne "finalistki" mojego FotoCandy ;)

Pozdrawiam i mam nadzieję, że ten czas zadumy minie wam spokojnie w rodzinnym kręgu, a nie w samochodzie- stojąc w korkach :\

Torby na prezenty... już są:)

 Pierwszy śnieg za oknem więc czas na świąteczne "prezenty", a dokładniej opakowania na takowe. 

Jeszcze nie wiem co Mikołaj wrzuci do tych torebeczek, bo listy jeszcze nie napisane, ale pół pracy już za mną, teraz tylko myśleć o zawartości;)

 Jeżeli potrzebujecie bazy, czyli torebek, to z chęcią się podzielę,

zainteresowanych odsyłam na Pchli Targ 2.

A tak dzisiaj zima wyglądała na moim balkonie

 

a tak u dziadków

 Mam nadzieję, że nie będziemy musieli długo czekać na powtórkę w tak uroczym wydaniu:)

Jeszcze tylko nadmienię o premierze- nie Bonda, ale pozostaniemy w stylistyce.Jeżeli jesteście ciekawi czegoś świeżego i bardzo interesującego, zrealizowanego z pasją i profesjonalizmem, a do tego lubicie decoupage to zapraszam do
  Montażowni:)