Często zdarza mi się wykonywać coś na specjalne życzenie i ten rodzaj twórczości lubię najbardziej, choć niesie ze sobą ryzyko, podekscytowanie i niepewność, czy spełnię oczekiwania, trafię w gust i czy potrafię zaskoczyć?
Taka praca, to trochę jak dawanie prezentu,
bo daję część siebie - konkretnej osobie:)
Wtedy angażuję się podwójnie i pracuję całym sercem, ale też zadowolenie obdarowanej osoby cieszy podwójnie-więc od razu dziękuję, za wszystkie maile, komentarze i telefony, nawet nie wiecie ile dajecie mi radości, która uskrzydla i mobilizuje do jeszcze intensywniejszego działania!
Ten kalendarz powstał właśnie na specjalne życzenie:)
Grafika Muchy okazała się tak inspirująca, że gdy tylko ją zobaczyłam już wiedziałam z czym ją zestawię.
Papier
Craft House+ flizelina zdobiona + ćwieki
Craftmanii+ brokat w płynie i Glossy Accent+ pasmanteria:)
Pozdrawiam wszystkich, których nie zanudziłam i witam też serdecznie 100
obserwatora, do którego leci już mały upominek:)