I to by było na tyle, jeśli Was wcześniej nie zanudziłam ilością zdjęć.
Lubię prostotę, choć mam nadzieję, że kiedyś uda mi się zrobić coś np. w stylu Enczy- który to styl jest totalnie odmienny od mojego. Preferują przejrzystość i ład, tak trochę pod linijkę, może to dlatego, że mój real jest nieco chaotyczny i bardzo zmienny dzięki dwóm urwisom, które dbają o to bym nie zapomniała, że przede wszystkim jestem mamą;)