Echo Park i lato

Bardziej niż tradycyjne LO lubię tworzyć "obrazkowe", które powoli tworzą uroczy pamiętnik na ścianie.

Dzisiejszy obrazek został zainspirowany przez CraftHouse i moje ulubione papiery EchoPark:)

Tło to nasz rodzimy producent, a cala reszta to jeden arkusz, tzw. szlaczków. Całość ma wymiary 18x21 i uwierzcie mi jeszcze sporo zostało z tego jednego papierka, więc ciąg dalszy -pewnie- nastąpi:)

Różana herbaciarka

Powstała dla osoby, która lubi prostotę, ale czasami ma chęć na odrobinę romantyzmu, stąd właśnie ten wzór, który zresztą ja sama bardzo lubię. 

Pudełko jest 3- komorowe, wykończone mahoniową bejcą, by nie zatracić rysunku drewna, choć może na zdjęciu tego nie widać:) i oczywiście pokryte moim ulubionym medium szklącym.

Całość wyszła bardzo kobieca, choć to prezent dla pary:)

Herbaciarka to potoczne określenie, ale takie pudełeczko może pomieścić wiele innych rzeczy.

Mogą to być orzechy, cukierki, ale także drobiazgi na które nigdy nie mam miejsca, czy też biżuteria lub klucze. Znam dziewczynę, która w takim pudełku trzyma pojedyncze cienie do powiek:)  Dzieci zapewne znajdą wiele zastosowań więc o tym nie będę się rozpisywać.

Można także wyjąć przegródki i wtedy, to już hulaj dusza:)  

Jeśli ktoś ma chęć na podobną lub z całkiem innym wzorem, to z chęcią popracuję nad takim zamówieniem.

A już w tym tygodniu zaproszę Was na candy, ale to jeszcze za chwilę, mogę Wam tylko zdradzić, że będą podwójne: usługowo-prezentowe:)

Szczegóły wkrótce ...

Pin up live ;)

Pin-up`em zaraziła mnie moja kuzynka Olga,

 którą uwielbiam za styl i konsekwencję z jaką podchodzi do niego.

 Jest to nieco hardcorowa wersja, ale właśnie ten pazur mi się podoba.

A jak to było z pin-up`owymi obrazkami?

sami zobaczcie:)

powiem Wam, że byłam bardzo zaskoczona :)

zdjęcia pochodzą z tego bloga

Pin-up`owe groszki;)

Papier strasznie mnie wciągnął- ale to nic nowego. 

Nowe za to są romantyczne groszki w nieco pin-up`owym stylu:)

Strasznie mi się spodobał ten wzór i żal mi serce ściska, że nie ma takiego papieru

 - jednak mam obsesję;) 

Na rowerze

Dzień Babci tuż, tuż. Niestety moich Babć już nie ma między nami, wiec wyżywam się na cudzych;)

Wyszło bardzo klimatycznie i może nawet  wzbudzi w Babci wspomnienia z dzieciństwa:) 

Wersja druga jest wykonana na bazie tego samego układu, tylko przekręciłam o 90stopni

 Niestety nie udało mi się uchwycić efektu szklistości (glossy accents), ale wyszło bardzo fajnie, choć niestety zrobiło mi się kilka banieczek powietrznych. Następnym razem pójdzie lepiej :)